Ustalmy FAKTY
Jednej rzeczy jeszcze nie wiemy – czy to nieudolność rządu, czy próba ukrycia znanego od początku źródło zanieczyszczenia ?
Ustalmy FAKTY:
1. Przez ponad DWA TYGODNIE w Odrze umierają ryby, także ptaki wokół rzeki i bobry. Zanieczyszczenie przesuwa się, rząd nie robi nic, nie ma nawet ostrzeżenia.
2. Śnięte ryby wyciągają z rzeki wędkarze i ekolodzy. Nadal brak reakcji rządu.
3. Pani Marszałek województwa lubuskiego nie mając żadnej informacji ze strony polskiego rządu, kontaktuje się z władzami sąsiedniej Brandenburgii. Dowiaduje się od nich m.in. o obecności w wodzie RTĘCI w stężeniu przekraczającym wszelkie skale.
4. Marszałek wydaje ostrzeżenie – ludzie wreszcie wiedzą, żeby nie wchodzić do Odry bez ochronnego ubrania, nie wyciągać ryb gołymi rękoma. Wielu z tych, którzy tak robili jest już poparzonych.
5. Po działaniach pani Marszałek rząd zaczyna coś wreszcie robić, a przynajmniej próbuje sprawiać takie wrażenie.
6. Podczas konferencji prasowej z udziałem gości z Niemiec, tłumacz myli się (???) podczas pytania o rtęć. Propaganda rządowa wykorzystuje ten fakt, wmawiając obywatelom, że Niemcy nie znaleźli rtęci.
7. W kolejnym dniu oburzony niemiecki polityk podtrzymuje fakt wykrycia w wodzie rtęci.