Problemy z komunikacją autobusową
Czy od 1 stycznia będą problemy z dojazdem z Tarnowskich Gór do Miasteczka? 
A także do Kalet, Woźnik i innych miejscowości
Niestety nie wygląda to dobrze..;
Drodzy Samorządowcy – DOGADAJCIE SIĘ 
*
Jak wiadomo burmistrz Miasteczka Śląskiego podjął decyzję o wyjściu tego miasta ze wspólnej organizacji komunikacji autobusowej, która prowadzi Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia i podpisał umowę z firmą GTV.
Sprawa ta jest kwestią sporną w Miasteczku. Wielu radnych krytykuje za to burmistrza. Wskazują, że nie należało podejmować takiej decyzji nie mając zapewnionych technicznych warunków do funkcjonowania linii (w tym przypadku – zgody na korzystanie z dworca w Tarnowskich Górach). Burmistrz podnosi, że dzięki temu rozwiązaniu miasto zapłaci wyraźnie mniej za komunikację (oszczędzi 450 tys. złotych rocznie), a mieszkańcy będą mieli ponadto możliwość bezpłatnego podróżowania autobusami po terenie miasta.
Nie chcę włączać się w ten spór i oceniać, kto ma rację.
Ale dostrzegam duże zagrożenie, martwię się o to, co może się wydarzyć 1 stycznia.
Oczywiście taki organizm jak Metropolia Górnośląsko-Zagłębiowska z natury rzeczy musi mieć wspólną komunikację. Nie da rady aby Chorzów, Bytom, Ruda Śląska, Katowice, czy Tarnowskie Góry nie współpracowały ze sobą w tej kwestii.
Miasteczko Śląskie nie należy do Metropolii, jest jej bezpośrednim sąsiadem. Szkoda, że miastu nie udało się osiągnąć porozumienia z Metropolią…
*
Sytuacja wygląda następująco – Zarząd Transportu Metropolitarnego zapowiedział, że nie wyrazi zgody aby autobusy firmy GTV (a więc m.in. kursujące z Miasteczka do Tarnowskich Gór) korzystały z dworca autobusowego w Tarnowskich Górach. Co więcej – Zarząd Metropolii dokonał zmian w swoim statucie, żeby mieć prawo odmawiać zewnętrznym przewoźnikom korzystania ze swoich obiektów…
Zdecydowanie słabo to wygląda… Oficjalnymi powodami jest brak miejsca na dworcu (z powodu konieczności zapewnienia miejsc do ładowania autobusów elektrycznych). Ale przecież teraz kursują autobusy do Miasteczka i jakoś się mieszczą…
Można odnieść wrażenie, że to zemsta za wyjście Miasteczka Śląskiego ze wspólnego systemu komunikacji…
*
Firma GTV od kilku lat obsługuje także gminy położone na północ od Miasteczka Śląskiego, m.in. Kalety czy Woźniki . Busy jadące z tych miast realizowane do Tarnowskich Gór także nie będą mogły korzystać z tarnogórskiego dworca…
Czasu do końca grudnia już bardzo mało i bardzo chciałbym aby samorządowcy jednak znaleźli rozwiązanie, które pozwoli uniknąć kompromitacji.
Mieszkańcy Kalet, Miasteczka Śl. nie będą mieli jak dojechać do Tarnowskich Gór do pracy, czy szkoły. Problem będą mieć tarnogórzanie pracujący w Hucie „Miasteczko Śląskie”, czy też dojeżdżający z Lasowic do przychodni lekarskiej w Miasteczku (jest sporo takich osób),.
**
Samorządowcy z miast, które korzystają z usług firmy GTV zwrócili się z apelem do samorządowców miast i gmin tworzących Metropolię. To oni są organem nadzorczym wobec Zarządu G-Z M.
Jeżeli Zarząd upiera się, może pomocna okaże się samorządowa solidarność..?
Oby, bo inaczej 1 stycznia może dojść do komunikacyjnego paraliżu.