• 7 października 2019

Wadliwe liczniki poboru energii elektrycznej

Czy firma dostarczająca prąd (konkretnie Tauron), może wstecznie, za wiele lat korygować faktury? I to w sytuacji, gdy licznik działał wadliwie nie z winy odbiorcy?
To jedna ze spraw, która zajmuję się w ostatnim czasie w biurze poselskim. Kilka dni temu razem z mecenasem Łukaszem Garusem rozmawialiśmy z mieszkanką Kalet, której Tauron wystawił faktury korygujące za lata 2014-2019, domagając się sporej nadpłaty. Firma stwierdza, że liczniki które zamontowała po jakimś czasie zaczęły wadliwie działać i nie naliczały prądu z jednej fazy. Być może tak było. Jednak, czy można zgodzić się z uśrednieniem rachunku za kilka lat wstecz? Naszym zdaniem nie. Mecenas twierdzi, że sprawa jest ewidentnie do wygrania w sądzie, zwłaszcza, że spora cześć żądań już się przedawniła.
Kilka tygodni temu wysłałem w tej sprawie pismo do Ministra Energii i do Urzędu Regulacji Energetyki oraz Rzecznika Praw Konsumentów. Ze sporym smutkiem odnotowałem, że Minister Energii w odpowiedzi na moje pismo po prostu powtórzył argumentację Tauronu, nota bene nie podając podstaw prawnych takiego stanowiska.