Nowy rok szkolny
Sporo już lat minęło od momentu, gdy po raz pierwszy wszedłem do murów Szkoły Podstawowej nr 9 w Tarnowskich Górach…
Ale pamiętam ten dzień, jak tata zaprowadził mnie do szkoły, spotkanie na sali gimnastycznej, później przejście do naszej klasy.
Początek mojej edukacji przypadał na specyficzny i niedobry czas stanu wojennego i końca minionego ustroju.
Mimo to mam wiele dobrych wspomnień i świadomość wyniesionej ze szkoły wiedzy, którą wykorzystuję cały czas.
To oczywiście zasługa fajnych nauczycieli. Cieszę się, że mam okazję czasem spotykać niektórych z nich, szczególnie moją wychowawczynię z klas IV-VIII Panią Jadwigę Rudnicką.
*
Nie chcę porównywać czasu końca komuny z obecnymi, napiszę tylko, że wiem, że również obecnie, mimo wszystko, dzięki trudowi nauczycieli uczniów czeka kolejny rok poznawania świata i zdobywania nowych doświadczeń.
A ministrowanie pana Czarnka już niedługo się skończy 