Po latach ktoś z propagandystów PiS-u odkrywa, że mama ofiary jest posłanką opozycji. A przestępca pracował w urzędzie (nie był wcale politykiem, ani rozpoznawalną postacią).

I choć to matka doprowadziła do skazania winnego, rozpoczęła się chamska nagonka, z zupełnie idiotycznym przekazem, że Platforma Obywatelska chroni pedofilów…

Usłużne rządowi media grzeją to, podając dane, które pozwalają na zidentyfikowanie ofiary. Minister Czarnek w TVP Info nie krytykował dziennikarzy (?) ujawniających dane ofiary, natomiast kontynuował absurdalne ataki na „środowiska lewico-liberalne”, które miały ukrywać pedofili …

*

Do jakiego łajdactwa można się posunąć…?

Dlaczego to robią?

Czy chcą odsunąć uwagę od złodziejstw, których dokonują codziennie ?

A może starają się odwrócić uwagę od faktu, jak utrudniane jest rozliczenie pedofili w Kościele?

Chłopak odbiera sobie życie, a oni udają, że nic się nie stało.

Dziennikarze, którzy brali udział w nagonce i ujawnili jego dane, nie zostali zwolnieni. Minister Czarnek nie został zdymisjonowany…

*

Ja zawsze staram się szanować inne poglądy, nawet rozumieć tych, którzy głosowali na PIS. Ale jeśli Czarnek pozostaje w rządzie, a ci, którzy doprowadzili do śmierci chłopaka dalej pracują w mediach…

… to nikt, kto zagłosuje na PIS nie będzie mógł sobie powiedzieć, że jest porządnym człowiekiem.